Przeszczep brwi? Nowy trend w amerykańskiej chirurgii plastycznej

Brwi nie bez powodu nazywane są oprawą twarzy. Ich kształt w pewnym stopniu determinuje jej wyraz. Charakter brwi może powodować, że twarz wydaje się atrakcyjna lub przeciwnie – może zaburzać jej proporcje i sprawiać, że będzie wyglądała dziwnie. Kształty brwi u kobiet, w pewnym stopniu determinowane są przez trendy i aktualną modę. Jeszcze 15 lat temu, modne były bardzo cienkie brwi. Dziś – przeciwnie. Kobiety dokładają wszelkich starań, aby „oprawa twarzy” była wyraźna i pogrubiona. A jaki cel ma przeszczep brwi? Czy zabieg stanie się hitem?

Czym jest przeszczep brwi?

Jest to zabieg, którego celem jest uzupełnienie ubytków w brwiach lub nadanie im wyraźniejszego, określonego kształtu o objętości. Chęć poddania się zabiegowi często wynika ze znacznych niedoborów włosów w łuku brwiowym spowodowanych wieloletnim wyrywaniem włosków. Pierwotnie zabieg wykonywany był wśród pacjentów, którzy z powodów genetycznych lub w wyniku chorób oraz ich leczenia (np. chemioterapii), utraciły wszystkie włosy na łuku brwiowym. Z czasem, procedura naturalnie stała się częścią chirurgii kosmetycznej.

Reklama

Na czym polega zabieg?

Cały proces, począwszy od wstępnej konsultacji trwa około roku. Podczas pierwszego spotkania warto przynieść zdjęcia swoich brwi z przeszłości lub fotografię osoby, której brwi nam się podobają. Chirurg plastyk używa specjalnego pisaka chirurgicznego w celu odrysowania brwi na twarzy pacjentki. To pozwala bardzo wyraźnie pokazać pacjentce, w jaki sposób będzie układał się łuk brwiowy już po zabiegu. Przeszczep brwi wymaga najczęściej jedynie znieczulenia miejscowego. Z innych owłosionych obszarów ciała, a przede wszystkim głowy pobierane są mieszki włosowe do przeszczepu. Czasem chirurg może użyć soli fizjologicznej w celu rozszerzenia skóry. Pojedyncze włoski przeszczepiane są pojedynczo na łuku brwiowym. Zabieg trwa najczęściej około 3 godzin.

Rekonwalescencja po przeszczepie trwa około 2, 3 dni i lekarze porównują ten czas do procesu gojenia się skóry po wykonaniu tatuażu. Mogą pojawić powierzchowne siniaki lub niewielkie strupy, jednak najczęściej po 2 dniach można wrócić do całkowicie normalnych zajęć. Chirurg plastyk przekazuje pacjentom wskazania i najczęściej jest to zalecenie, które sugeruje brak dotykania brwi przez co najmniej kilka dni oraz ograniczenie stosowania makijażu w tym obszarze. Powrót do codziennego funkcjonowanie jest dość szybki, jednak trzeba być ostrożnym, ponieważ potrzeba około 4 miesięcy, aby brwi zaczęły rosnąć. Włosy muszą przejść naturalny cykl wzrostu oraz wypadania, dlatego jak tylko zaczynają wzrastać, większość pacjentów inwestuje w specjalne nożyczki do przycinania, ponieważ początkowo mogą rosnąć zaskakująco szybko.

Ryzyko związane z zabiegiem

Zabieg przeszczepu brwi uważany jest za względnie bezpieczny, co nie oznacza, że nie jest obarczony żadnym ryzykiem wystąpienia powikłań. Jednym z nich są reakcje alergiczne na zastosowanie znieczulenia lub soli fizjologicznej. Istnieje także niepożądanych niewielkie, ale możliwe ryzyko powstania infekcji. Do częstych efektów po zabiegu nalezą zaczerwienienia, obrzęki, siniaki lub strupy. Jednak jest to efekt czasowy przy stosowaniu się do zaleceń chirurga. Po czasie mogą pojawić się problemy natury kosmetycznej. Włosy do przeszczepu pobierane są z miejsc w których ich wzrost znacznie szybszy, dlatego mogą pojawić się czasowe kłopoty z okiełznaniem niesfornie rosnących włosków. Ryzyko powstania bardzo poważnych powikłań, zagrażających życiu lub zdrowiu jest bardzo niewielkie.

Przeszczep brwi to całkiem niezła alternatywa dla makijażu permanentnego. Jak sądzicie? Czy wkrótce stanie się hitem także w Polsce?

źródło: https://www.zwivel.com/blog/eyebrow-transplant/

Powiązane wpisy