O szkodliwości palenia papierosów nie trzeba nikogo przekonywać. Ten nałóg odpowiedzialny jest za powstawanie wielu chorób układu oddechowego, serca i układu krążenia, układu trawiennego oraz moczowego. Na szczęście, palenie nie jest już modne i w ciągu ostatnich lat, ilość osób palących zmniejszyła się. Nie oznacza to, że palenie nie jest już problemem społecznym. Pomimo większej świadomości dotyczącej skutków tej używki, zakazów palenia w restauracjach oraz rosnących cen papierosów – wciąż jest to problem zbyt wielu ludzi. Najczęściej do rzucenia nałogu, potrzebny jest silny bodziec. A może będzie nim decyzja o poddaniu się operacji plastycznej?
Dlaczego trzeba rzucić palenie papierosów przed i po operacji plastycznej?
Po każdej operacji plastycznej konieczny jest czas na rekonwalescencję. Rany potrzebują czasu aby się zagoić. Naturalną reakcją organizmu są także obrzęki i siniaki, które nie znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Potrzebny jest czas, odpoczynek i zdrowy tryb życia, który obejmuje dietę oraz rezygnację ze stosowania używek takich jak alkohol i przede wszystkim – papierosy. Dlaczego rzucenie palenia na kilka tygodni przed operacją i konsekwentne trzymanie się postanowienia także po niej, jest takie ważne? Dym tytoniowy negatywnie wpływa na dotlenienie. Jest to efekt długotrwały, ponieważ wypalenie jednego papierosa skutkuje co najmniej 12 godzinnym niedotlenieniem tkanek. Właściwe gojenie się ran, potrzebuje tlenu dostarczanego do tkanek wraz z krwią. Jeśli jego przepływ jest ograniczony, mogą wystąpić takie negatywne skutki jak spowolnione gojenie, ryzyko powstania blizn a nawet martwicy skóry. Niebezpieczeństwo powstania niepożądanych powikłań jest szczególnie duże, gdy operacja wiąże się z odwarstwieniem płatów skórnych na większej powierzchni np. plastyka brzucha, redukcja piersi i lifting twarzy.
Czy palacze mogą poddać się operacji plastycznej?
Palenie papierosów nie jest bezwzględnym przeciwwskazaniem do przeprowadzenia operacji, jednak pacjent musi mieć całkowitą świadomość jakie zagrożenia niesie za sobą ten nałóg. Najczęściej lekarze wymagają od pacjentów rzucenie palenia na okres co najmniej dwóch tygodni przed operacją oraz dwóch tygodni po operacji. Niektórzy chirurdzy odmawiają wykonania zabiegu, jeśli pacjent nie jest w stanie wytrzymać tak krótkiego okresu abstynencji. Pacjent przed podjęciem ostatecznej decyzji, powinien zastanowić się czy warto narażać swoje zdrowie na tak duże niebezpieczeństwo i czy lepszym rozwiązaniem w sytuacji gdy nie wyobrażamy sobie rzucenia nałogu, nie będzie czasowe przełożenie terminu zabiegu.
Operacja plastyczna szansą na wyjście z nałogu?
Wiele osób, które poddało się operacji plastycznej, otrzymuje nową motywację do tego, aby bardziej dbać o zdrowie i utrzymać efekty operacji. Nierzadko zdarza się, że pacjentki po operacji np. powiększenia piersi, plastyki brzucha lub liposukcji, z dużo większą determinacją dbają o ciało, chodzą na siłownię i lepiej się odżywiają. Podobnie może być z rzucaniem palenia. Dla wielu nałogowych palaczy, perspektywa wytrzymania dnia bez papierosa, wydaje się być szczególnie uciążliwa. Wytrzymanie 4 tygodni to niejednokrotnie duży sukces, który szkoda zaprzepaścić powracając do nałogu. Wykorzystaj operację plastyczną do rzucenia palenia raz na zawsze. Otrzymujesz wyraźny impuls, konkretny powód, bez ogólników w rodzaju „palenie szkodzi zdrowiu”. Potraktuj zabieg jako jedna z niewielu okazji, kiedy masz bardzo realny powód do tego, aby w końcu uwolnić się ze szponu nałogu, który niszczy zdrowie i Twój budżet. Powodzenia!
