Jednym z najważniejszych atrybutów kobiecości są piękne piersi. Wiele kobiet chętnie korzysta z operacyjnego ich powiększenia, a przez wiele lat jedyną opcją były implanty. Wokół używania implantów narosło jednak wiele obaw i chęci, aby znaleźć inny sposób na powiększenie piersi.

Obecny rozwój chirurgii plastycznej umożliwia sięgnięcie po inne metody. Alternatywą dla implantów jest wykorzystanie własnego tłuszczu, metody zdecydowanie małoinwazyjnej, naturalnej i korzystniejszej dla całego organizmu.

Powiększanie piersi za pomocą przeszczepu tkanki tłuszczowej

Dla kobiet, które mają obawy związane z implantami, idealnym wyborem będzie zabieg modelowania i powiększenie piersi za pomocą przeszczepu własnej tkanki tłuszczowej. Wykorzystując własny tłuszcz, powiększanie objętości piersi staje się prostsze. Materiał do przeszczepu pobiera się od pacjentki poprzez zastosowanie liposukcji.

Tkankę tłuszczową wprowadza się do piersi za pomocą cienkiej igły, a poza niewielkimi nacięciami na skórze i miejscowym znieczuleniem, nie ma miejsca żadne faktycznie inwazyjne działanie. Pamiętać jednak należy o tym, że efekt zabiegu utrzymuje się do dwóch lat, gdyż tłuszcz ulega stopniowemu wchłanianiu.

Powiększanie piersi bez implantów – dlaczego to lepszy sposób?

Powiększenie piersi poprzez wykorzystanie tkanki tłuszczowej umożliwia uniknięcie bardziej obciążającej operacji chirurgicznej. Jest to metoda zdecydowanie mniej inwazyjna. Przygotowanie materiału na drodze liposukcji umożliwia połączenie zabiegu powiększania piersi z innymi zabiegami plastycznymi. Zalicza się do nich wyszczuplenie tej części ciała, z której pobiera się tkankę tłuszczową.

Co więcej, cała procedura nie wiąże się z koniecznością długotrwałej rekonwalescencji, a sam zabieg charakteryzuje się wysoką naturalnością. Autologiczna tkanka tłuszczowa jest lepszym wyborem również z uwagi na to, że użycie jej niesie znacznie mniejsze ryzyko wystąpienia powikłań. Te mogą częściej wystąpić przy wprowadzaniu implantu piersiowego, który jest ciałem obcym.