Czy warto jeść nowalijki?

Zima w końcu jest u schyłku. Wraz ze zmiana pogody, coraz bardziej zmienia się zapotrzebowanie organizmu na składniki odżywcze. Warzywa spożywane zima przestają smakować i narasta w nas ochota na zjedzenie świeżych i młodych warzyw. Czy nowalijki są tak zdrowe jak nam się wydaje? Co sprawia, że niekoniecznie warto jeść je w dużych ilościach? I które z nich z pewnością warto wprowadzić do wiosennej diety?

Nowalijki to pierwsze, młode warzywa pojawiające się wiosną. Najczęściej hodowane są w warunkach szklarniowych, choć niektóre z nich np. szczypiorek może pochodzić z gruntu. Mniej więcej do połowy maja jednak, mamy szansę spożywania wyłącznie nowalijek szklarniowych. Mrozy przygruntowe z którymi mamy do czynienia jeszcze w kwietniu uniemożliwiają hodowanie warzyw tradycyjnie.

Reklama

Czy nowalijki są zdrowe?

Największe wątpliwości dotyczą nawożenia młodych warzyw. Nowalijki pobierają z gleby tyle związków pochodzących z nawozów, ile im ich dostarczymy. Nawożenie nowalijek najczęściej jest konieczne i o ile nie jest przesadne – nie ma większego wpływu na nasze zdrowie. Należy unikać jednak młodych warzyw, po których już gołym okiem widać, że możemy mieć do czynienia ze zbyt dużą ilością substancji sztucznych. Jak to rozpoznać i co zrobić aby możliwie najmniej wprowadzić do organizmu substancji sztucznych?

  • Warzywa są zbyt duże. Choć schrupanie wielkiej rzodkiewki lub marchwi kusi, lepiej wybierać te mniejsze warzywa.
  • Sprawdzać wygląd liści oraz skórki. Nie powinna być zażółcona, ani pokryta plamami. Wybierajmy te z gładką i jędrną skórą.
  • Obierajmy warzywa przed spożyciem. Pod skórką znajduje się największa ilość witamin, ale także największa ilość szkodliwych składników, które są pozostałością po nawożeniu.
  • Nie przesadzajmy z ilością spożywanych nowalijek i nie traktujmy ich jak podstawy codziennej diety.
  • Dokładne myjmy warzyw przed obraniem.
  • Właściwe przechowywanie nie pozwoli toksynom rozwinąć się w warzywach. Nowalijki powinny mieć dostęp do powietrza, dlatego nie przechowujemy ich w foliowych woreczkach ani plastikowych pudełkach.
  • Staraj się starannie dobierać źródła warzyw. Jeśli masz dostęp do warzyw z gospodarstwa ekologicznego – wykorzystaj to.

Które nowalijki zjadać i jakie wybrać ich źródło?

Najpopularniejsze nowalijki to ogórek, pomidor, rzodkiewka, szczypiorek, nać pietruszki, sałata – opcjonalnie także rzeżucha. Bardzo wczesne nowalijki praktycznie nigdy nie będą całkowicie naturalne. Dlatego kiedy zdecydujemy się zakup warzyw od prawdziwie ekologicznego dostawcy – będzie to najwcześniej pod koniec kwietnia. Pamiętajmy także, że uprawy ekologiczne wymagają większych nakładów czasowych i finansowych, dlatego produkty będą wysokiej jakości, ale za kilkakrotnie wyższą cenę niż warzywa z supermarketu.

Drugim sposobem na zdobycie ekologicznych upraw, jest samodzielna hodowla w domowych lub balkonowych warunkach. Trudno oczywiście na balkonie samodzielnie wyhodować pomidory – choć nie jest to niemożliwe. W domowych doniczkach za to z powodzeniem możesz uprawiać szczypiorek, rzeżuchę, kiełki lub nać pietruszki – wszystkie niezwykle bogate w witaminy i składniki odżywcze. Wiele z nas wraz z początkiem wiosny zwyczajnie ma ochotę na świeży szczypiorek lub dodatek natki pietruszki do zupy lub pietruszki. Ta uprawiana we własnej doniczce nie tylko smakuje lepiej, ale przede wszystkim jest zdrowsza. Szybko można także wyhodować w warunkach domowych rzeżuchę, która nigdy nie smakuje lepiej jak w okolicach Świąt Wielkiej Nocy. Powodzenia w domowej uprawie!

Powiązane wpisy