Sezon bikini się zbliża, patrzysz w lustro i… nie jesteś zadowolona z tego co widzisz. W panice zaczynasz przeczesywać internet w poszukiwaniu diety, która pozwoli ci szybko i skutecznie schudnąć. Zabierasz się do tego dnia następnego, po czym nie widząc efektów, po dwóch lub trzech tygodniach z frustracją rezygnujesz. Gdzie być może popełniasz błąd?

Zdrowe chudnięcie jest procesem związanym nie z jednorazową akcją, a ze zmianą nawyków żywieniowych i często także zmianą stylu życia. Nawet jeśli zabieramy się do odchudzania w rozsądny sposób, często po drodze popełniamy błędy, które sprawiają, że efektów nie ma lub nie są zbyt zadowalające.

Zdrowo nie znaczy dietetycznie

Wiadomo, że lepsze dla figury i organizmu są produkty zdrowe, nieprzetworzone z dużą zawartością witamin. Nie oznacza to jednak, że można je jeść bez ograniczeń. Dla przykładu: dobrej jakości pomidory suszone są bardzo zdrowe, zawierają dużo likopenu jednak najczęściej zatopione są w zdrowej, ale kalorycznej oliwie z oliwek. Zjedzenie słoika z pewnością nie zadziała dobrze na sylwetkę. To samo dotyczy niektórych owoców. To, że lubisz banany (które w końcu są owocem) nie oznacza, że można ich zjeść kilogram dziennie. Zdrowe rzeczy tak – ale w rozsądnych ilościach.

Głodzenie się nie zadziała

Twoja determinacja jest tak wielka, że jesteś w stanie się poświęcić i drastycznie ograniczyć kalorie? To nie działa. Żeby schudnąć – musisz jeść. Głodzenie się doprowadzi Cię do frustracji i nawet jeśli uda Ci się schudnąć – szybko nabierzesz wagi. Ponadto, głodzenie się może negatywnie odbić się na Twoim zdrowiu.

Picie wody

Nie każdy z nas z natury lubi dużo pić. Niestety, podczas odchudzania trzeba się tego nauczyć. Najlepsza będzie woda mineralna niegazowana. Picie wody wpływa na metabolizm i przyspiesza chudnięcie. Jeśli nie pijesz jej w odpowiednich ilościach – być może dlatego mam problem z utratą wagi. Najlepiej wypijać około 2,5 litra niegazowanej wody codziennie. Z pewnością skorzysta na tym cały organizm.

Małe grzeszki

Diety się trzymasz, ale zdarza Ci się grzeszyć. Może to być szybki kebab po pracy lub dojedzenie kotleta po dziecku – bo „szkoda wyrzucić”. Jeśli grzeszek zdarzy Ci się raz – prawdopodobnie nic się nie stanie. Codzienne podjadanie jednak może sprawić, że Twój trud pójdzie na marne.

Zły dobór produktów

Lubisz ser pleśniowy i myślisz, że typ light załatwi sprawę? Produkty light często nie są mniej zdrowe, bo zawierają niezdrowe zamienniki (np. sztuczne słodziki zamiast cukru) i nierzadko zdarza się, że w efekcie wcale nie są mniej kaloryczne niż „normalne produkty”. O produktach typu light, najlepiej po prostu zapomnij.

Brak ruchu

Dieta znaczy bardzo wiele przy utracie wagi, jeśli jednak zupełnie nie będziesz się ruszać – cały wysiłek może pójść na marne. Ruch wspomaga metabolizm. Jeśli zasiądziesz przed telewizorem z dietetycznym posiłkiem – możesz znacznie opóźnić proces chudnięcia lub znacznie go ograniczyć. Ruch sprawi, że skóra będzie jędrniejsza nawet po stracie większej ilości kilogramów, a Ty z pewnością poczujesz się lepiej.

Eksperymentujesz z dietami cud

…a żaden cud się nie przydarzy. Diety tygodniowe, zjadanie tabletek wspomagających odchudzanie to nie jest dobra droga. Wszelkie suplementy najlepiej spożywać po konsultacji z lekarzem oraz z dietetykiem. Diety cud mogą przynieść efekt, ale nietrwały a dodatkowo negatywnie odbić się na zdrowiu. A przecież zależy Ci na utrzymaniu sylwetki.

Jeśli zupełnie nie wiesz jak zabrać się do odchudzania – nie rób tego na własną rękę. Po prostu wybierz się do specjalisty, który Ci w tym pomoże, stworzy plan, którego wytrwale potem można się trzymać.