Jako ludzkość, mieliśmy już wiele kanonów urody. Nawet dziś, pomiędzy krajami cywilizacji zachodniej a krajami azjatyckimi czy afrykańskimi istnieją spore różnice w postrzeganiu idealnego kobiecego ciała. Podczas gdy w krajach Afryki, pulchne ciało jest nadal oznaką atrakcyjności i płodności, o tyle w naszej cywilizacji dążymy raczej do posiadania szczupłej (czasem zbyt szczupłej) sylwetki ciała. Podobnie jest z cechami twarzy. Tutaj także różnice są znaczne. Ale w naszej kulturze, przez wiele stuleci, kanon zmieniał się i z dużym prawdopodobieństwem będzie zmieniał się nadal. Jak wygląda wizja kobiety przyszłości? Jak bardzo zmieni się postrzeganie idealnej twarzy i ciała?

Trudno przewidzieć, ale…

Choć z oczywistych powodów, nie jesteśmy w stanie stwierdzić ze stuprocentową pewnością w którą stronę pójdzie postrzeganie idealnego kobiecego ciała, to z niektórzy naukowcy oraz specjaliści od trendów, próbują na podstawie wielu czynników lub danych, wyobrazić sobie przyszłość. Dwadzieścia lat temu trudno było sobie wyobrazić, że współczesny kanon będzie miał dużą i okrągłą pupę, wydatne usta i okrągłe policzki. Jennifer Lopez, Kylie Jenner czy Kim Kardashian to najpopularniejsze przedstawicielki dzisiejszego kanonu piękna. Coś jednak sprawiło, że uwaga odwróciła się od bardzo szczupłych modelek, w stronę bardziej krągłych kształtów. Podczas gdy dzisiejsze pokolenie trzydziesto-kilkulatek w wieku nastoletnim wstydliwie chowało za swetrami okrągłej pupy, tak u dzisiejszych nastolatek, duża pupa jest powodem do dumy.

Według naukowców

Okazuje się, że ewolucyjnie idziemy w dość niespodziewaną stronę. Wyobrażenia dzisiejszych projektantów o idealnym kobiecym ciele, prawdopodobnie będą znacznie różniły się od tego co może nas czekać w kwestii postrzegania idealnego kobiecego piękna zapewniającego szczęście rodzinne.

Pulchne i niskie

Koszmar dzisiejszych kobiet. Niemal każda z nas chciałaby dodać sobie kilka centymetrów wzrostu i odjąć kilka centymetrów w talii. Według naukowców z University of California wykazują, że istnieje silne powiązanie pomiędzy proporcją bioder i talii do zdolności poznawczych potomstwa. Okazuje się zatem, że kobiety o figurze klepsydry nie bez powodu są postrzegane jako atrakcyjne. W końcu podświadomość mówi nam, że dzieci będą wówczas zdrowsze i bardziej inteligentne. Co do wzrostu, to już dziś nie ma on takiego znaczenia dla atrakcyjności kobiet (w przeciwieństwie do atrakcyjności mężczyzn) i wielu Panów ogląda się za wysokimi kobietami, ale ostatecznie często na partnerkę życiową wybiera kobietę niską.

Szczupłe i neurotyczne

Niewykluczone, że drugim zupełnie przeciwstawnym kanonem piękna, będzie kobieta bardzo szczupła o neurotycznej osobowości, nierzadko ze skłonnością do depresji. Brytyjsko-fiński zespół badawczy, na podstawie badań przeprowadzonych w Senegalu wykazał, że kobiety ze skłonnością do depresji, neurotyczne znacznie częściej płodzą dzieci. Prawdopodobnie wynika to z tego, że kobieta nie wykazująca cech silnej osobowości, będzie bardziej uległa i potrzebująca wsparcia mężczyzny.

Powyższe przykłady wskazują raczej ewolucyjne spojrzenie na kobiecą atrakcyjność aniżeli jej ujęcie estetyczne. Tak naprawdę, biorąc pod uwagę tempo zmian na świecie w ostatnich latach i perspektywy na przyszłe lata, nikt nie jest stanie przewidzieć jak będziemy funkcjonować, a co dopiero jak będziemy postrzegać atrakcyjność płci przeciwnej.