Dziwne diety, które naprawdę były stosowane w ostatnim stuleciu

Z dziwną dietą, która najczęściej robi więcej szkody niż pożytku, spotkał się chyba każdy człowiek. Na szczęście, na wypróbowanie ich decyduje się niewielu, ale większość z nas przynajmniej słyszała o dietach, które przy dzisiejszej wiedzy, wydają się co najmniej dziwne. Współczesna medycyna i dietetyka jest bardzo upowszechniona. Najczęściej wiemy już co jest zdrowe, a czego należy unikać. W dużej części wiemy też, że żadne dziwne diety nie pomogą na dłuższą metę, a podstawą zdrowia i dobrej sylwetki jest ruch oraz zbilansowane posiłki.

Dieta tasiemcowa

Choć przez wiele lat o diecie tasiemcowej niewiele się mówiło, był czas kiedy była ona bardzo popularna. Do dziś niestety w internecie można kupić tabletki z larwami tasiemca. W latach 30-tych w Stanach Zjednoczonych dieta ta była bardzo popularna wśród dżokejów. Pomimo tego, że jest zabroniona w całym zachodnim świecie – do dziś znajdują się fani drastycznego odchudzania i niszczenia sobie zdrowia. Skutki wprowadzenia pasożyta do organizmu odczuwalne są przez całe życie a niejednokrotnie prowadzą do przedwczesnej śmierci.

Reklama

Dieta papierosowa

Uspokajam – nie chodziło tu o zjadanie papierosów na śniadanie. W latach 20-tych, wszystkim posiadającym nadprogramowe kilogramy, zalecono palenie dużej ilości papierosów, które podobno miały tłumić apetyt. No cóż, może w niektórych przypadkach rzeczywiście papierosy tłumiły apetyt,ale skutki palenia papierosów są zdecydowanie dalej idą.

Senna dieta

Jak śpisz, to nie jesz, czy nie tak? Zatem – im więcej śpisz w ciągu doby, tym będziesz szczuplejszy. Moda na taką dietę panowała w Stanach Zjednoczonych w latach sześćdziesiątych,a jej największym fanem był Elvis Presley.

Bawełniana dieta

Choć pewnie nie było zbyt wielu zwolenników tej diety, do dziś krążą legendy o modelkach, które zamiast śniadania połykają bawełniany wacik nasączony wodą. Ta dieta, o ile można ją tak nazwać, to zdecydowanie z jeden najmniej bezpiecznych sposobów na odchudzanie.

Dieta „przeżuwająca”

W 1903 roku, Horace Fletcher stracił ponad 20 kilogramów. Motywacją do zrzucenia wagi była odmowa sprzedaży ubezpieczenia zdrowotnego, ze względu na zbyt dużo kilogramów. Myli się jednak ten, kto myśli, że mężczyzna ten zmienił styl życia na zdrowy, zwłaszcza, ze uwielbiał jeść tłusto i dobrze. Uznał zatem, że najlepsza metodą będzie przeżuwanie 32 razy każdego kęsa i… wypluwanie.

„Błękitna” dieta

Kolor błękitny podobno hamuje apetyt. Oczywiście koloroterapia ma znaczenie w niektórych aspektach naszego życia, jednak ta dieta polegała wyłącznie na noszeniu… okularów z niebieskimi szkłami. Jakże byłoby to piękne, gdyby było prawdziwe! No, i dawałoby to też możliwość rozpoznawania na ulicy tych ludzi, którzy aktualnie zmagają się z utratą zbędnych kilogramów.

Dieta mydlana

Znacie to stare przysłowie: „Częste mycie skraca życie, bo skóra się zdziera i człowiek umiera”? Otóż w diecie mydlanej było dokładnie odwrotnie. Częste mycie ciała mydłem miało redukować tkankę tłuszczową. „Dieta” niezwykle popularna przed II Wojną Światową.

Drunkoreksja

To niestety wymysł ostatnich lat wśród amerykańskiej młodzieży, która rezygnuje z przyjmowania pokarmu na rzecz… picia alkoholu. Zwolennicy tego sposoby na odchudzanie są zdania, że kalorie zawarte w alkoholu w zupełności wystarczą aby żyć i zachować dobrą sylwetkę. Niestety, fani tej „diety” nie zauważają faktu, że kalorie w alkoholu są „puste”, nie wspominając już o negatywnych skutkach nadużywania tego trunku.

Znacie jakieś inne dziwne diety? A może spotkaliście się z ludźmi, którzy je stosowali?

źródło:

http://listverse.com/2009/07/15/top-10-craziest-diets-ever/

http://blog.tripbase.com/8-most-unusual-weight-loss-diets-from-around-the-world/

Powiązane wpisy