Każda interwencja chirurgiczna wiąże się z powstaniem mniejszych lub większych blizn. Przy operacji powiększania piersi także nie sposób uniknąć śladów powstałych w wyniku nacięć skóry. Jakiego rodzaju mogą być blizny po operacji powiększenia piersi i jak je pielęgnować, aby po przybraniu ostatecznego kształtu były jasne, płaskie i praktycznie niewidoczne?
Umiejscowienie blizny
Rodzaj cięcia dostosowywany jest do wielu czynników, takich jak budowa ciała pacjentki, jej styl życia, osobiste preferencje oraz bezpieczeństwo. Podczas operacji powiększania piersi, najczęściej stosuje się trzy, odrębne rodzaje cięć. Pierwsze z nich, to cięcie pod pachą, które obecnie stosowane jest dość rzadko, ponieważ blizny są w widocznym miejscu, a efekt operacji przy wyborze tej metody może być mniej zadowalający. To cięcie niesie za sobą także pewne ryzyko powikłań, dlatego obecnie stosuje się je tylko w uzasadnionych przypadkach.
Drugim rodzajem cięcia jest cięcie wokół brodawki sutkowej. Ta metoda sprawia, że blizny rzeczywiście są najmniej widoczne, ale nie jest pozbawiona wad. Po pierwsze dlatego, że wiąże się z większym prawdopodobieństwem rozwoju torebki włóknistej, która jest jednym z najczęstszych powikłań po operacji powiększenia piersi. Po drugie dlatego, że cięcie to można wykonać wyłącznie raz i w przypadku konieczności wymiany implantu lub poprawienia wyglądu piersi, trzeba wykonywać kolejne cięcie w innym miejscu.
Trzecim rodzajem cięcia przy operacji powiększenia biustu jest cięcie w fałdzie podpiersiowym. Blizna nie jest widoczna, ponieważ znajduje się w zagięciu. Ta metoda uważana jest za najbezpieczniejszą spośród wymienionych. Wszystkie rodzaje cięć posiadają zarówno swoje wady i zalety, a decyzja o zastosowaniu wybranej metody zależna jest od indywidualnych cech pacjentki. Chirurg plastyk zawsze będzie kierował się przede wszystkim bezpieczeństwem kobiety, dlatego warto słuchać jego sugestii.
Wygląd blizn po operacji
Bezpośrednio po operacji, w miejscu cięcia założone są szwy. W tym czasie jest to jeszcze rana, która wymaga zagojenia się. Po zdjęciu szwów, można podjąć działania, które przyspieszą gojenie i zminimalizują widoczność blizn w przyszłości, jednak tylko wówczas, gdy takie jest wskazanie lekarza. Czasem trzeba jeszcze jakiś czas poczekać, zanim zaczniemy stosować dodatkowe środki. Proces powstawania ostatecznej blizny trwa dość długo, bo około roku. Po tym czasie, idealnie wyglądający ślad pooperacyjny powinien być płaski, elastyczny i zbliżony kolorem do odcienia skóry.
Niezwykle ważne są pierwsze tygodnie po operacji. Przez 14 dni, blizny w ogóle nie powinny mieć kontaktu z wodą, bo w tym czasie założony jest jeszcze opatrunek. Po tym okresie, lekarz najczęściej zaleca noszenie specjalnego biustonosza, masaż śladów oraz w niektórych przypadkach, stosowanie kremów i maści na blizny. Podczas smarowania ciała balsamem, należy omijać miejsca znajdujące się pobliżu blizn. Aby uniknąć trwałego odbarwienia miejsca po wykonanym cięciu, nie należy korzystać z solarium ani kąpieli słonecznych, co najmniej przez rok po operacji. Blizny pooperacyjne goją się i bledną stopniowo. Stosowanie się do zaleceń chirurga, unikanie słońca oraz indywidualne, dobre predyspozycje do gojenia to czynniki, które mają wpływ na ostateczny ich wygląd.
Dla części pacjentek, wizja blizn po operacji jest czynnikiem odstraszającym. Po każdym cięciu pozostaje ślad. Jest to naturalna reakcja organizmu i chcąc powiększyć piersi, musimy liczyć się z ich powstaniem. Jeśli pacjentka stosuje się zaleceń i utrzymuje właściwą pielęgnację blizn, po czasie stają się one bardzo mało widoczne.
